Jak być zabawnym?
Jak być zabawnym?
Dobre poczucie humoru to cecha osób, wśród których lubimy przebywać. Nikt nie lubi towarzystwa wiecznie smutnych ciamajd, które całym swoim jestestwem wyrażają jedynie żal, cierpienie i to, jak bardzo im źle. Odpowiednia dawka zdrowego poczucia humoru to klucz do wielu sukcesów, nie tylko na polu towarzyskim, ale również zawodowym. Nie bądź smutasem tylko dlatego, że boisz się otworzyć na ludzi. Prezentując swoją pozytywną, uśmiechniętą stronę, na pewno zjednasz sobie równie pozytywnych i uśmiechniętych ludzi. W życiu i tak jest wystarczająca ilość smutnych spraw, nie ma sensu ich sobie dokładać samemu.
Naucz się śmiać sam z siebie
Każdy z nas ma wady. Nie ma na globie osoby, która byłaby w 100% z siebie zadowolona, a jeśli już najdzie się jakiś wyjątek, to oznacza tylko tyle, że nie jest ona na tyle inteligentna, by potrafić je dojrzeć. Nie możesz więc brać wszystkiego do siebie i każdej uwagi odbierać jako ataku. Takie zachowanie powinno ci minąć, gdy miałeś 5 – 6 lat. Weź się w garść i naucz się śmiać ze swoich mankamentów oraz przekuj je w zalety. Świadomość np. swoich irytujących nawyków i umiejętność obracania ich w żart to świetny duet, który nie narazi innych na wściekłość. Nie bój się śmiać z siebie.
Nie bój się śmiać z innych
Wspominaliśmy już o dystansie do siebie, a teraz przyjrzymy się temu, jak to wygląda w stosunku do innych osób. Chyba nic tak nie wprowadza nieprzyjemnego dystansu pomiędzy dwie osoby, niż przesadna uprzejmość w połączeniu z wycofaniem. Każdy podświadomie wyczuje fałsz w takim zachowaniu i nigdy nie uda ci się nawiązać pozytywnych, szczerych relacji. Tego typu obojętność jest najgorszym, co możesz robić przy poznawaniu nowych osób. Okazuje się, że najlepiej odbieramy tych, którzy są wobec nas szczerzy i nie kryją swoich emocji. Jeśli twoja nowa koleżanka ubrudzi się np. bitą śmietaną na nosie, to nie bój się parsknąć śmiechem i wypomnieć jej z uśmiechem na twarzy, że ubrudziła się jak małe dziecko. Takie zachowania są naprawdę naturalne i nie trzeba się znać od wielu lat, by sobie na to pozwolić. Nawet jeśli by się obraziła, to przecież dla ciebie i tak lepiej. Nie chcesz przebywać w towarzystwie bufonów, prawda?
Nie popadaj w wesołkowatość
Pamiętaj, by odróżnić dobre poczucie humoru od wesołkowatości. Wesołkowatość to chyba jeszcze gorsza cecha niż ponuractwo. Towarzystwo takiej osoby zaczyna męczyć po paru minutach, a sypanie suchymi żarcikami bardziej żenuje, niż śmieszy. Unikaj takich osób, jeśli nie chcesz się zmęczyć ich towarzystwem. Poczucie humoru polega na czymś zupełnie innym. Najważniejsza jest tu błyskotliwość i umiejętność trafnego spuentowania sytuacji czymś zaskakującym. Potrzebna jest duża wiedza na rozległe tematy, począwszy od internetowych memów, po klasykę literatury. Poczucie humoru to nie rżenie w autobusie z koleżankami, tylko inteligentna rozmowa, pełna trafnych wtrąceń. Przyjrzyj się kiedyś mistrzom zabawnych monologów. Wszyscy oni są poważni, spokojni. Śmieje się publika, nie oni. I o to chodzi w dobrym dowcipie. Możesz nawet udawać, że jesteś oburzony reakcją twoich znajomych po twoim żarcie i kompletnie nie rozumiesz, dlaczego się śmieją. Będzie jeszcze zabawniej.
