Jakie kosmetyki do makijażu powinnaś kupić?

Podkład to ten kosmetyk, na który naprawdę nie powinnaś żałować pieniędzy. To właśnie on ma kontakt z całą twoją skórą twarzy i może na nią pozytywnie lub negatywnie wpłynąć, dlatego też nie warto kupować fluidów za kilka złotych na stoisku targowym. Zdecydowanie powinnaś odłożyć trochę pieniędzy i wybrać się do drogerii z prawdziwego zdarzenia, czyli takiej, gdzie chociaż kilka razy w miesiącu dyżuruje konsultantka dermatologiczna. Pamiętaj także, iż podkład dla kobiety dwudziestoletniej nie nadaje się dla kobiety czterdziestoletniej. Oprócz wieku ważnym kryterium wyboru fluidu będzie jego formuła. Osoby z cerą mieszaną, trądzikową oraz przetłuszczającą się powinny wybierać te kosmetyki, które są beztłuszczowe. Nie zapomnij również, że nie można sprawdzać odcienia fluidu na dłoni – ta próba nie będzie miarodajna.

Drugim istotnym kosmetykiem, który powinien znaleźć się w każdej kosmetyczce, rzecz jasna, jest tusz do rzęs. Jego wybór również może być podyktowany różnymi czynnikami. Przyjrzyj się swoim rzęsom i zdecyduj, jakiego efektu najbardziej potrzebują – podkręcenia, pogrubienia, wydłużenia, a może wszystkich na raz. Dopiero wtedy idź do drogerii i wyszukaj tusz, który będzie spełniał potrzebne ci funkcje. Jeśli masz zniszczone rzęsy, potrzebujące regeneracji, możesz wybrać tusz o takich właśnie właściwościach. Do codziennego makijażu używaj tylko i wyłącznie tuszu czarnego lub brązowego.

Kolejnym ważnym elementem oprawy oczu są oczywiście brwi. Jeśli są one wystarczająco pogrubione, gęste i podkreślone, to zapewne nie będziesz potrzebować do nich kredki. Jednak rzadko która kobieta może pochwalić się takimi brwiami, których nie dałoby się wypełnić kolorem kredki. Dlatego też jeśli nie chcesz stale farbować ich henną, a na dodatek twoje brwi są rzadkie, możesz podkreślić je specjalną kredką do brwi. Jeśli twoje brwi są jaśniejsze, to wybierz brązową kredkę, jeśli zaś ciemniejsze – czarną.

Kobiety powinny delikatnie podkreślać swoje kości policzkowe. Uwydatnione i odpowiednio wyeksponowane kości będą wysmuklać twarz. Dlatego tez w twojej kosmetyczne powinien znaleźć się róż do policzków oraz specjalny pędzel do jego nakładania. Nałożenie tego kosmetyku jest tak naprawdę banalnie proste – wystarczy szeroko się uśmiechnąć i dwa – trzy razy pociągnąć pędzlem przez kość policzkową. Pamiętaj także, że termin „róż” nie oznacza, ze ten puder musi być różowy. Taki odcień proponowany jest brunetkom. Blondynki natomiast powinny wybrać bardziej pomarańczowe czy złotawe odcienie.

W pewnym wieku już nie wypada używać bardzo świecących, klejących się oraz brokatowych błyszczyków. Można jednak spokojnie zainwestować w balsam do ust, który nie dość, że je pięknie oświetli, zupełnie tak jak błyszczyk, to na dodatek sprawi, że nasze wargi będą zregenerowane. Makijaż dopełniony pociągnięciem balsamu będzie prezentował się dużo lepiej.