Utrwalanie letniej opalenizny

Nawilżanie jest podstawą pielęgnacji skóry po okresie letnim. Jedynie odpowiednio nawilżona skóra może się dłużej utrzymać. Systematyczne nawilżanie zabezpiecza skórę przed łuszczeniem się naskórka, co prowadzi do szarzenia i blaknięcia opalenizny. Z tego powodu pod prysznicem musisz używać kremowego żelu, który łagodnie umyje skórę oraz doskonale ją nawilży. A kiedy już osuszysz ciało, powinnaś wetrzeć w nie balsam nawilżający lub specjalny krem po opalaniu. Zawiera bardzo wiele substancji, np. alantoinę, D-pantenol, witaminy A, C, E, F, które mają właściwości nawilżające. Lekko ją natłuszczą, dzięki czemu uchronisz swoją skórę przed utratą wilgoci. Warto również sięgnąć po balsamy, które oprócz nawilżania – rozświetlają.

Skórę twarzy, szyi, dekoltu oraz ramion możesz pięknie ozłocić, wybierając brązujący puder. To, czy użyjesz sypkiego kosmetyku, czy tego w kamieniu, zależy wyłącznie od ciebie. Puder powinnaś nabrać szerokim pędzlem, a potem omieść nim skórę. Jeżeli wybierasz się gdzieś wieczorem, możesz użyć pudru ze złotymi drobinkami – jego efekt będzie jeszcze ładniejszy.

Do grona kosmetyków, które z pewnością utrwalą twoją opaleniznę albo pogłębią tę, którą masz, należy samoopalacz. Na dzień przed użyciem go powinnaś zrobić peeling. W ten sposób wygładzisz całe ciało. Wmasuj preparat w skórę, starając się zrobić to jak najdokładniej. Następnie szybko umyj dłonie, by nie zostały ci po nim zacieki.

Najbogatszym źródłem beta-karotenu jest oczywiście marchewka. Warto jest zjadać ją na surowo oraz wytwarzać z niej soki. Jeżeli codziennie wypijesz jedną szklankę takiego soku, twoja skóra zyska piękny złotawy odcień.Beta-karoten znajdziesz również w czerwonych i żółtych warzywach, np. pomidorach, papryce oraz w owocach – nektarynkach, morelach, brzoskwiniach. Także niektóre zielone warzywa liściaste mogą dostarczyć ci tego cennego składnika.

Jeżeli zauważysz, że twoja opalenizna powoli blednie, zawsze możesz sięgnąć po balsam, który został wzbogacony wyciągiem z orzecha włoskiego albo beta-karotenem. Taki kosmetyk wspaniale nawilża i pielęgnuje skórę, a także naturalnie utrwala i pogłębia opaleniznę, którą udało ci się zdobyć w słoneczne letnie dni. Wystarczy, że wmasujesz preparat po porannej lub wieczornej kąpieli. Balsam bardzo szybko się wchłania, dlatego nie będziesz musiała długo czekać, aż całkowicie wniknie w twoją skórę. A jak wiadomo, w przypadku samoopalacza jest to konieczne. Efekty stosowania kosmetyku zauważysz już po ok. 2 – 3 dniach używania. Niektóre balsamy tego typu przyspieszają opalanie, w ten sposób twoja skóra szybciej nabierze pięknego koloru.

Suchy olejek ze złotymi drobinkami pięknie rozświetli opaloną skórę na ramionach albo dekolcie. Będzie idealny na wieczorne wyjście. Kosmetyk bardzo dobrze nawilża, a drobinki pięknie połyskują, co tworzy idealne połączenie. Możesz również wetrzeć parę jego kropli we włosy, w ten sposób rozświetlisz nie tylko cerę.