Jak szybko zorientować się, że kot ma robaki?

W czasie codziennej obserwacji swojego pupila należy zwrócić szczególną uwag na ewentualne problemy oraz zachowania, które mogą świadczyć o pojawieniu się robaków. Są to:

* wymioty,

* biegunka na przemian z zatwardzeniem,

* śluz w kale,

* apatia,

* intensywne, częste machanie ogonem,

* matowa sierść,

* nadmierny apetyt lub jego brak,

* „słanianie się”.

Jednymi z popularniejszych robaków, jakie mogą dręczyć kota, są glisty kocie. Mają do 10 cm długości i są białe albo różowe, wydalane przez kota z kałem albo podczas wymiotów. Są widoczne gołym okiem i przypominają spaghetti. Małe koty, które je posiadają, będą miały znacznie powiększony apetyt, natomiast starsze mogą być apatyczne, co widać zwłaszcza, gdy wcześniej kot był skory do zabawy.

Kolejnym robakiem, który może zaatakować kota, jest tęgoryjec. W przeciwieństwie do glist nie jest widoczny gołym okiem. Żywi się kocią krwią, co może doprowadzić do anemii. Szczególnie niebezpieczne są one dla kociąt, ponieważ starsze koty uodparniają się na nie bardzo często i nie wykazują objawów zakażenia. Tęgoryjec objawia się najczęściej krwią w kale oraz biegunkami.

Koty mogą zachorować również na tasiemca. Zazwyczaj narażone są na to szczególnie zwierzaki posiadające pchły, ponieważ do zarażenia dochodzi właśnie przez zjedzenie pchły, która ma w sobie larwę tasiemca. Robak ten powoduje znaczne chudnięcie, pomimo że kot jest ciągle głodny. Jednocześnie można znaleźć martwe elementy tasiemca wokół odbytu kota oraz w miejscu jego spania.

Nieprzyjemne nicienie przypominają glisty i mogą być zdiagnozowane przez lekarza po badaniu kału. Objawami zakażenia nicieniem są wymioty i ospałość.