Czy kwiaty mogą szkodzić dziecku?

Czy kwiaty mogą szkodzić dziecku?
Gdy w domu pojawia się dziecko, rodzice starają się zapewnić mu jak największe bezpieczeństwo. Zabezpieczają kontakty, szafki, okna, jednak rzadko myślą o tym, że również kwiaty znajdujące się w domu mogą być dla malucha zagrożeniem. Dobrze jest przyjrzeć się swoim roślinom doniczkowym i sprawdzić, które lepiej usunąć – z domu albo z zasięgu rączek dziecka.
Kaktusy i rośliny kujące
Kaktusy to częste rośliny hodowane w domu. Nawet niewielkie okazy potrafią boleśnie zranić palce. Czasami można dotknąć ich przypadkiem. Jeżeli dziecko jest bardzo małe i jeszcze nie chodzi, a kaktusy stoją na podłodze, wówczas wystarczy przenieść je na parapet, lecz jeżeli dziecko jest starsze i ciekawskie, dobrze jest nawet zabrać je z widoku malucha. Może dotknąć rośliny, mimo że wie, że nie wolno tego robić, albo wykonać to przypadkiem. Lepiej oszczędzić dziecku bolesnych wrażeń.
Kwiaty cięte
Kwiaty cięte wyglądają bardzo ładnie na środku stołu albo na komodzie. Dodają pomieszczeniu uroku, jednak nie powinno się ich stawiać w pokoju dziecka. Jest wiele innych sposobów na urozmaicenie dziecięcego zakątka i warto z nich skorzystać. Kwiaty cięte siłą rzeczy muszą stać w wazonie wypełnionym wodą, a to niesie ze sobą pewne ryzyko. Dziecko może przewrócić wazon, zbić szkło, poranić się. Może również wypić wodę z kwiatków, co bywa niezwykle szkodliwe. Wystarczy przypomnieć, że woda z konwalii jest swego rodzaju trucizną i może nawet doprowadzić do śmierci. Poza tym zapach kwiatów ciętych, np. lilii, często wywołuje reakcje alergiczne.
Trująca roślinność
Bardzo często dorośli nie są świadomi tego, jak trujące rośliny posiadają w domu. Na szczęście nie wkładają ich do ust i nie muszą borykać się z ewentualną trucizną. Niestety, małe dziecko poznaje świat poprzez wkładanie różnych elementów do ust. W związku z tym, żeby nie musieć szybko jechać na pogotowie, lepiej usunąć z zasięgu rąk malucha takie rośliny jak oleander, gwiazdę betlejemską, anturium, kroton, filodendron, fikus, które są silnie trujące i mogą stanowić poważne zagrożenie nie tylko dla zdrowia, ale nawet dla życia dziecka.
Alergeny w roślinach
Nie tylko rośliny rosnące poza domem, w parkach mogą stać się przyczyną alergii, zwłaszcza u małych dzieci. Również rośliny doniczkowe posiadają taką moc, dlatego żeby uchronić przed tym malucha, trzeba pozbyć się z domu takich elementów jak: fikus, pelargonie, begonie. Chociaż kwitną one bardzo ładnie, mogą powodować problemy alergiczne u najmłodszych.
Kurz i grzyby
Kurz i tym samym roztocza, które mogą powodować uczulenia, usuwa się zazwyczaj głównie z szafek, mebli, dywanów, jednak na liściach roślin doniczkowych również może osiąść warstwa szkodliwego kurzu. Im większe liście, tym go więcej. Z tego powodu podczas porządków zawsze trzeba przemyć liście. Warto również zwracać uwagę na ziemię i obserwować, czy nie rozwija się tam żadna pleśń.