Jak zwiększyć odporność organizmu?

Kondycja twojego organizmu zależy od tego, czym go karmisz. Przede wszystkim należy wykluczyć z menu wszelkie „śmieciowe jedzenie” – fast foody, produkty bardzo słone i bardzo słodkie pozbawione wartości odżywczych. Mają one działanie silnie zakwaszające, podobnie jak napoje gazowane, których też należy unikać. Jedz jak najwięcej owoców i warzyw, razowe pieczywo i makarony, kasze, orzechy i pestki, chude mięso i drób, ryby. Twój organizm potrzebuje do prawidłowego funkcjonowania witamin, substancji mineralnych (żelazo, wapń, magnez, potas), antyoksydantów roślinnych, błonnika, węglowodanów złożonych, białka i tłuszczów nienasyconych. Pij także dużo lekko zmineralizowanej wody, a jeśli trenujesz – wysoko zmineralizowanej.

Sen ma kluczowe znaczenie dla funkcjonowania układu odpornościowego. Jeśli śpimy za mało lub w niewłaściwych warunkach, nasz system immunologiczny nie ma warunków do pracy. W efekcie nie jesteśmy przygotowani na atak wirusów czy bakterii i łapiemy jakieś choróbsko. Spać trzeba odpowiednią liczbę godzin (cztery czy pięć to już zdecydowanie za mało dla typowej osoby – wybitni ludzie, którzy spali tyle bądź mniej, są nieliczni). Ważne jest, by spać w dobrze przewietrzonym pomieszczeniu i przy zgaszonym świetle. Nie należy zasypiać przy włączonym telewizorze czy komputerze. Nie powinno się także tuż przed snem pracować ani zjadać obfitego posiłku.

Czynnikiem bardzo silnie obniżającym naszą odporność jest stres. Pomóc może zażywanie preparatów magnezu z witaminą B6, ale to nie wystarczy. Konieczny jest jeszcze relaks – trzeba się umieć wyciszyć. Techniką, która może pomóc w opanowaniu stresu, jest medytacja.

Aktywność fizyczna dostarcza organizmowi energii, dotlenia go i zwiększa odporność. Poza tym jest to świetna okazja, żeby się zahartować, a to również ma znaczenie dla naszej odporności. Warto przebywać na powietrzu w różnych warunkach pogodowych, żeby uruchomić naturalne systemy obronne naszego organizmu. Wiatr czy deszcz zahartują cię i łatwiej zniesiesz jesienną pluchę czy zimowe chłody. Przebywamy w ogrzewanych i klimatyzowanych pomieszczeniach, gdzie temperatura jest wyrównana. Nasz organizm zatraca w takich warunkach swoje zdolności przystosowawcze i trzeba je obudzić.

Woda może ci pomóc wzmocnić odporność organizmu. Zacząć można od porannego prysznica, który powinien być w niezbyt ciepły, wtedy zahartuje cię i doda energii. Zabiegiem, który doskonale podnosi odporność, jest moczenie stóp na przemian w zimnej i bardzo ciepłej wodzie. Doskonała jest także sauna. Warto również korzystać z basenu, także jesienią i zimą. Szczególnie godne polecenia są baseny termalne, zwłaszcza w porze zimowej. Jeśli masz dostęp do basenu z wodami termalnymi, korzystaj z niego, a przez całą zimę nie złapiesz infekcji.